Hejtuję? :O pierwszy raz na blogu... #18 "Między wierszami" Tammara Webber

Tytuł: Między wierszami

Autor: Tammara Webber

Liczba stron: 384

Fabuła

Reid Alexander jest znanym na całym świecie aktorem, dostaje wszystko co chce, a każda dziewczyna jest na jego pstryknięcie palca. Pewnego dnia dostaje rolę do współczesnej adaptacji „Dumy i uprzedzenia”. W roli jego ekranowej partnerki ma wystąpić Emma Pierce, dla której występ w tym filmie jest wszystkim i może otworzyć jej drzwi do kariery aktorskiej. Reid przekona się, że z Emmą nie pójdzie mu tak łatwo. Musi walczyć o względy dziewczyny, na którą ma ochotę. A to mu się wcale nie podoba.

To było moje pierwsze spotkanie z tą autorką. Choć bardzo lubię książki z wątkiem miłosnym tak przez tą bardzo ciężko mi było przejść. Czytałam ją i co chwila robiłam sobie przerwy. Wydaje się, że jest to romans gdzie wszystko kręci się wokół głównych bohaterów i jest wszystko pięknie, ale sytuacja jest dużo bardziej skomplikowana.
Dziewczyna występowała głównie w reklamach – soku grejpfrutowego, sklepów i tamponów, rzadko pojawiała się w telewizyjnych produkcjach. Główna rola przy takim filmie jest spełnieniem jej marzeń i chce skoncentrować się tylko na tym. Oprócz tego chce też być normalną dziewczyną. Czy jest to możliwe w świecie fanów i paparazzi?
Problem w tym, że kiedy Reid i Emma spotykają się na planie, zaczyna iskrzyć. Mało tego...Po pierwsze, jedną z ról gra była dziewczyna Reida. Po drugie, byłą dziewczynę Reida coś łączy z Grahamem Douglasem. Po trzecie Graham Douglas wyraźnie klei się do Emmy. Poplątane jak nie wiem co. I tak naprawdę przez połowę książki śledzi się wahania dziewczyny jak porównuje dwóch mężczyzn oraz, który facet jej się bardziej podoba. Jakby w życiu nie było innych problemów, ale cóż. Dziewczyna jak dla mnie była trochę nie fair, bo kręciła z dwoma na raz. I choć bohaterzy są dorośli to zachowywali się jak gimnazjaliści... dziewczyna z problemem, którego faceta wybrać, Reid myślący tylko o tym jak ciągnąć Emmę do łóżka, a Graham zainteresowany dziewczyną, ale totalnie nieśmiały i wycofany. Stąd mój mętlik w głowie ...im bardziej zagłębiałam się w relacje uczuciowe głównych bohaterów tym bardziej czułam irytację, bo szczerze zaczęłam nie lubić Reida. Myślał tylko o wykorzystywaniu innych i był typowym egoistą. Cała historia była tak naprawdę czworokątem spin i zamieszania, a jej akcja toczyła się tylko i wyłącznie na płaszczyźnie dyskoteki i pokoje hotelowe.
Minusem były też liczne literówki, które aż raziły w oczy, a dialogi i rozważania poszczególnych osób były przez większość powieści nudne i bardzo płytkie.
Nic dodać nic ująć...

Plus jest taki, że historia zakończyła się bardzo fajnie. Emma wykazała się rozsądkiem i pokazała, że nie da sobą pomiatać :)) i tylko dlatego moja ocena jest trochę wyższa.

Mimo tego, że oczekiwałam jakiegoś zaskoczenia, efektu wow i trochę się rozczarowałam to nie żałuje, że sięgnęłam po tę książkę, bo z każdej lektury można coś wynieść jest to dobra młodzieżówka w sam raz na lato dla osób, które lubią takie klimaty

Polecam 6/10