#16 Nicola Yoon - Ponad wszystko
Hej hej! Moja przygoda z „Ponad wszystko” zaczęła się dawno - jakiś rok temu. Po obejrzeniu ekranizacji od razu zapragnęłam przeczytać także książkę. I mimo, że minęło sporo czasu to wciąż pałam do tej książki ogromnym sentymentem i kocham ją! Skłoniło mnie to żeby podzielić się z wami moją opinią i zachęcić wszystkich, którzy jeszcze jej nie czytali do tego, aby w końcu to zrobili.
Ta opowieść jest napisana naprawdę fajnym językiem. Ma krótkie rozdziały i pełno w niej rysunków naszej bohaterki tudzież obrazków co jest mega plusem, bo książkę czyta się bardzo szybko i niesamowicie wciąga. Porusza dość trudny temat. Nie spotkałam się nigdy z podobną historią i przyznam, że ten pierwszy raz był zdecydowanie udany!
Autorka wykreowała bohaterkę tak, że nie miała ona zbyt dużych oczekiwań od świata. Nie znała innego życia niż to przy książkach i nudzie. Nie mogła wyjść ze znajomymi ani na spacer czy do sklepu. Zdążyła się pogodzić z tym, że musi żyć w takich, a nie innych warunkach.
Wyobrażacie sobie spędzić resztę życia w 4 ścianach do końca życia? Ja bym zwariowała 😀 każdy ma marzenia. Marzeniem Maddy było zobaczyć świat. Poznając swojego nowego sąsiada, dziewczyna zmienia sposób myślenia. Mimo, że z Ollym ma kontakt przez internet to szybko zaczyna pragnąć czegoś więcej. Jest ciekawa świata, dotyku tego co jest za oknem jej sypialni. Nawet nie podejrzewa jak szybko jej życie zmieni się o 180 stopni.
Nie chce zdradzać więcej szczegółów, bo nie mielibyście niespodzianki przy czytaniu :)) powiem jeszcze tylko tyle, że bardzo mi się spodobało pewne zdanie w książce. Mianowicie:
Idealnie opisuje życie Maddy jak i tez daje trochę do przemyślenia 🙂
Zakończenie to pewnie dla wielu czytelników i maniaków filmowych było do przewidzenia 😀 nie mogłoby być inaczej przy lekkiej młodzieżówce, ale i tak książka naprawdę zasługuje na wielkie uznanie i nie da się jej przeczytać i szybko zapomnieć.
Gorąco polecam!!!
Autor: Nicola Yoon
Tytuł: Ponad wszystko
Liczba stron: 328
Fabuła
Madeline od lat nie opuszczała domu. Jest uczulona prawie na wszystko (tak zwana choroba SCID) Wyjście na zewnątrz mogłoby ją zabić. Jej życie to sterylny dom, książki, mama i pielęgniarka. Dziewczyna nie zna praktycznie innego życia. Do czasu... Wszystko zmienia się, gdy do sąsiedniego domu wprowadza się Olly. Wkrótce Maddy zaprzyjaźnia się z chłopakiem i pragnie wolności, chciałaby żyć jak każdy inny nastolatek w mieście. Czy będzie miała odwagę, by zrealizować swoje marzenia?Ta opowieść jest napisana naprawdę fajnym językiem. Ma krótkie rozdziały i pełno w niej rysunków naszej bohaterki tudzież obrazków co jest mega plusem, bo książkę czyta się bardzo szybko i niesamowicie wciąga. Porusza dość trudny temat. Nie spotkałam się nigdy z podobną historią i przyznam, że ten pierwszy raz był zdecydowanie udany!
Autorka wykreowała bohaterkę tak, że nie miała ona zbyt dużych oczekiwań od świata. Nie znała innego życia niż to przy książkach i nudzie. Nie mogła wyjść ze znajomymi ani na spacer czy do sklepu. Zdążyła się pogodzić z tym, że musi żyć w takich, a nie innych warunkach.
Wyobrażacie sobie spędzić resztę życia w 4 ścianach do końca życia? Ja bym zwariowała 😀 każdy ma marzenia. Marzeniem Maddy było zobaczyć świat. Poznając swojego nowego sąsiada, dziewczyna zmienia sposób myślenia. Mimo, że z Ollym ma kontakt przez internet to szybko zaczyna pragnąć czegoś więcej. Jest ciekawa świata, dotyku tego co jest za oknem jej sypialni. Nawet nie podejrzewa jak szybko jej życie zmieni się o 180 stopni.
Nie chce zdradzać więcej szczegółów, bo nie mielibyście niespodzianki przy czytaniu :)) powiem jeszcze tylko tyle, że bardzo mi się spodobało pewne zdanie w książce. Mianowicie:
„(...) jedno pragnienie rodzi kolejne. To jak studnia bez dna”
Idealnie opisuje życie Maddy jak i tez daje trochę do przemyślenia 🙂
Zakończenie to pewnie dla wielu czytelników i maniaków filmowych było do przewidzenia 😀 nie mogłoby być inaczej przy lekkiej młodzieżówce, ale i tak książka naprawdę zasługuje na wielkie uznanie i nie da się jej przeczytać i szybko zapomnieć.
Gorąco polecam!!!
Film bardzo mi się podobał, mimo paru niedociągnięć w fabule, ale ksiazki jeszcze nie czytałam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
My blog - aleksandraeva.blogspot.com
Przeczytałam książkę i jakoś nie spieszy mi się do obejrzenia filmu. Tak jak napisałaś, końcówka zdecydowanie była do przewidzenia. Ja byłam trochę niepocieszona po przeczytaniu jej i zapamiętałam ją niezbyt ciekawie, niestety.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się jednak Twoja recenzja, jest przede wszystkim rzeczowa :)
Zapraszam do mnie! Poniżej wstawię link do mojego filmu z recenzją tej pozycji
https://youtu.be/tjSZeHjzWak
Ta książka, marzy mi się by ja przeczytać mam nadzieję, że kiedyś mi się uda :)
OdpowiedzUsuńJest na mojej liście do przeczytania. Jetem jej bardzo ciekawa. Muszę zdążyć zanim mój facet nie zechce oglądać filmu.
OdpowiedzUsuńNajpierw bardzo chciałam przeczytać książkę, a potem zobaczyć film. Nic z tego nie wyszło :( mam nadzieję, że nadrobię:D
OdpowiedzUsuńwww.zakladkimadebya.pl
Coś dla Paulinki. <3
OdpowiedzUsuń