#10 Moja ulubiona książka! ❤️ Maybe someday -Colleen Hoover
Hejka hejka :) właśnie skończyłam czytać „Maybe someday” Colleen Hoover i stwierdzam, że od teraz to moja ulubiona książka. Zakochałam się w niej!!!
Tytuł: Maybe someday
Autor: Colleen Hoover
Liczba stron: 381
Fabuła
Sydney wiedzie spokojne życie, ma chłopaka i mieszka ze swoją przyjaciółką Tori. Uwielbia spędzać czas na balkonie, pisząc piosenki, które gra jej sąsiad z mieszkania na przeciwko. Jest naprawdę szczęśliwa, do czasu gdy dwie dla niej najbliższe osoby ją bardzo ranią. Dziewczyna wynosi się z mieszkania. Potrzebuje dachu nad głową, a znajomy chłopak z naprzeciwka potrzebuje tekstów do swoich piosenek więc nadchodzi jej z pomocą i proponuje wspólne zamieszkanie. Układ wydaje sie być idealny jednak los płata figle ;)
Było to moje pierwsze spotkanie z książkami Colleen Hoover i cieszę się, że autorka mnie nie zawiodła. Wszyscy mówili, że wszystkie jej książki są super i zaskakują. Wiec stwierdziłam - czemu nie? :) i faktycznie juz po paru stronach mnie zatkało. To co tam się wydarzyło... rozwaliło mnie totalnie :D ale więcej nie zdradzę - to trzeba przeżyć samemu ;)
Ogólnie historia opowiadana jest z perspektywy i Sydney i Ridge’a co pozwala nam lepiej zrozumieć uczucia i myślenie obu z nich :) w książce jest bardzo dużo tekstów piosenek, które możemy potem odsłuchać na youtubie i na stronie głównej Maybe someday. Bardzo mi się spodobała piosenka „I’m in trouble” - była żywsza niż pozostałe.
Kiedy Sydney tylko poznaje Ridge’a wyłania się miedzy nimi przyjaźń jednak jest ona bardzo wyjątkowa i skomplikowana :D przed dłuższy czas nie zwracają uwagi na uczucie, które rośnie miedzy nimi. Bohater ma dziewczynę, a nasza Sydney przecież dopiero co się rozstała z chłopakiem. Ridge przez cała fabułę walczy z miłością i rozdarciem miedzy ukochana, a nasza główną bohaterką. Jakiego wyboru dokona? Tego musicie się przekonać sami :)
Jeśli chodzi o zakończenie to było ono dość przewidywalne, przynajmniej dla mnie. Za dużo romansów juz czytałam żeby coś mnie mogło zdziwić. Ale książka sama w sobie jest świetna :) polecam ją każdemu, bo jest przepełniona humorem, emocjami, muzyka, wiadomościami i listami czyli tym co kocham w książkach najbardziej :))
Ocena 10/10💕
Uwielbiam takie historie :) Chętnie przeczytam!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie książki... skuszę się 😉
OdpowiedzUsuń